Miłośnicy piwa wkrótce będą miały trudności z uzyskaniem ulubionego piwa butelkowanego, ponieważ wzrost kosztów energii gwałtownie prowadzi do niedoboru szklanego, hurtownika z żywności i napojów.
Dostawcy piwa mają już problemy z pozyskiwaniem szkła. Produkcja szklanych butelek jest typowym energochłonnym przemysłem. Według jednego z największych piwowarów w Szkocji ceny wzrosły o prawie 80% w ciągu ostatniego roku z powodu wielu wpływów pandemii. W rezultacie spadły zapasy szklanych butelek.
Brytyjski przemysł piwniczy może wkrótce poczuć niedobór szkła, powiedział dyrektor operacyjny rodzinnego hurtownika. „Nasi dostawcy wina i duchów z całego świata stoją w obliczu ciągłej walki, która będzie miała efekt domina”, powiedziała, „w wyniku czego możemy zobaczyć mniej piw butelkowanych na brytyjskich półkach”.
Dodała, że niektórzy piwowarowie mogą być zmuszeni do przejścia na różne pojemniki na swoje produkty. W przypadku konsumentów, zarówno w obliczu inflacji żywności i napojów, jak i niedoborów szklanych butelek, wzrost wydatków na ten front może być nieunikniony.
„Szklane butelki są bardzo ważne w tradycji przemysłu piwnego i spodziewam się, że chociaż niektóre browary przejdą na puszki, aby zapewnić dalsze dostawy, będą tacy, którzy uważają, że wizerunek marki będą szkodliwe, więc nieuchronnie pozyskiwanie szkła, dodatkowe koszty butelki są ostatecznie przekazywane konsumentowi”.
Wiadomość następuje po ostrzeżeniu niemieckiego przemysłu piwnego, w którym stwierdzono, że jego małe browary mogą ponieść ciężar niedoboru szklanego naczynia.
Piwo jest najpopularniejszym napojem alkoholowym w Wielkiej Brytanii, a konsumenci z Wielkiej Brytanii wydają na niego ponad 7 miliardów funtów w 2020 r.
Niektórzy szkoccy piwowarowie zwrócili się do konserw, aby kontrolować rosnące ceny opakowań. Browar z Edynburga powiedział publicznie, że będzie sprzedawał prawie całe swoje piwo w puszkach, a nie butelki z następnego miesiąca.
„Ze względu na rosnące koszty i wyzwania związane z dostępnością zaczęliśmy wprowadzać puszki w naszym harmonogramie uruchomienia w styczniu”, powiedział Steven, współzałożyciel firmy. „Początkowo działało to tylko dla dwóch naszych produktów, ale przy tak wysokich cenach produkcyjnych postanowiliśmy zacząć produkować wszystkie nasze puszki piwne od czerwca, z wyjątkiem kilku limitowanych edycji każdego roku”.
Steven powiedział, że firma sprzedaje butelkę o około 65 pensów, co stanowi 30 -procentowy wzrost kosztów w porównaniu do sześciu miesięcy temu. „Jeśli myślisz o objętości piwa, który butelkujemy, nawet w przypadku małego browaru, koszty zaczynają rosnąć niedopuszczalnie. Byłoby to katastrofa, aby tak kontynuować. ”
Czas po: 27-2022